Pierwsze „sejmiki” urodzonych na naszym terenie bocianów można zaobserwować na polach i łąkach przysiółka KĄT. Czyżby były to zapowiedzi wcześniejszego odlotu urodzonych u nas boćków. Jeżeli tak to zwiastowałoby wcześniejszą zimę. Na razie trwają przygotowania.

Niektórzy zniecierpliwieni mieszkańcy nie mogli się doczekać na informację, o kogo chodzi z tą podróżą i wydzwaniali do mnie bym zdradził tajemnicę.

Sporz. Wiesław Garncarz

Foto.Ryszard Kępa